Historia kinkietów znalazła swój początek tak dawno, że do tej pory uznajemy ten typ oświetlenia za dość staroświecki czy staromodny. Choć formy kinkietów, ich kształty oraz miejsca, w których znajdują swoje zastosowanie, zmieniały się wielokrotnie, to najchętniej widzimy je we wnętrzach tradycyjnych i klasycznych. Trudno nam się przyzwyczaić, że właśnie ten bogaty historią zamierzchły kinkiet, jest w stanie wpisać się w klimat nowoczesnej aranżacji. A jednak!
Trafione kompozycje
Producenci niemalże wyprzedzają nasze oczekiwania i oferują produkty, które wciąż zaskakują. Takie, których pewnie niegdyś w ogóle byśmy się nie spodziewali. Co więcej, te najbardziej designerskie projekty kinkietów, zaczynają przypadać nam do gustu. Z oświetleniem jest podobnie, jak z garderobą. Nie wszystko, co wisi na wieszaku, przykuwa naszą uwagę. Dopasowane jednak do figury i okazji, okazuje się być stylizacją strzałem w dziesiątkę. Te najbardziej fantazyjne, eklektyczne czy minimalistyczne kinkiety, największego uroku nabierają dopiero we wnętrzach.
Wybierając się do sklepu trzeba zatem popatrzeć nieco szerzej na taki zakup. Rzecz jasna oceniamy sam kinkiet, jego konstrukcję, kolor, materiały czy barwę światła, jaką oferuje. Nie zapominamy o funkcjonalności, ale…. ale wciąż musimy wyobrazić sobie kompletną kompozycję. Jego potencjalne miejsce w naszym mieszkaniu czy domu i konkretnym pomieszczeniu. Dopiero wtedy jesteśmy w stanie ujrzeć to, co 'w trawie piszczy’.
Oświetlenie idealne!
O nietrafionych wykonaniach nie wspominamy. Dlaczego? Bo nie to piękne, co powszechnie za piękne uznane lecz to, co się komu podoba. Jeśli do naszej aranżacji idealnie wpisują się kinkiety firmy Azzardo, o minimalistycznej konstrukcji, proste i estetyczne, ale i mające w sobie charakter, to znaczy, że są pięknymi!
To otoczenie kinkietów, elementy wyposażenia znajdujące się we wnętrzu, kolorystyka i sposób ukierunkowania światła decydują o tym, iż oprawy oświetleniowe o bujnej historii, stają się jeszcze bardziej wyjątkowymi.
Atutem kinkietów jest to, że można je dopasować do każdej aranżacji. I z powodzeniem mogą zagościć zarówno w ciepłym wnętrzu, jak i na zewnątrz naszych domostw. W zależności od miejsca, w którym zostaną umocowane, wystarczy wybrać konstrukcję o odpowiednich parametrach.
Dopasowanie stylistyczne
Zwyczajne i mało przyjazne wnętrze może stać się klimatyczne. Przerysowany salon, który utonął w surowości i prostocie, ma szansę zyskać na elemencie równoważącym jego brak ogłady. Dziecięca przestrzeń z powodzeniem może stać się bezpieczną przystanią malucha. Tylko albo aż, z pomocą kinkietów.
Dopasowanie do wybranej aranżacji to podstawa. Do tego ukierunkowanie światła w taki sposób, by spełniało określoną rolę – dekoracyjną lub praktyczną, a może obydwie jednocześnie? Nie mniej ważne pozostają klosze, ich kolor czy wykonanie, bowiem będą decydować o ilość przepuszczanego światła i klimacie wnętrza. Detale, szlachetne wykonania lub babcine abażury, pozostawiamy własnym, indywidualnym upodobaniom.