W czasie wrześniowych targów mieszkaniowych w Krakowie odbył się „pogrzeb” rządowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych. Akcję tą zorganizował krakowski deweloper Wawel Service. Przed wejściem na teren hali wystawowej ustawiony został karawan z wieńcem pogrzebowym dla Rodziny na swoim.
Zmiany na lepsze?
Dlaczego rządowy program doczekał się tak spektakularnego końca? Wszystkiemu winne są wprowadzone „ulepszenia”. Od 31 sierpnia 2011 roku Rodzina na swoim zmieniała zasady przydzielania dofinansowań. Zasadniczą zmianą jest obniżenie ceny m2 nabywanej nieruchomości. Zmiana ta dotyczy w większej części rynku wtórnego, gdzie maksymalna cena m2 została obniżona aż o 42% ! Ale również rynku pierwotnego nie ominęły cięcia. W stosunku do poprzednich limitów cena m2 nowego mieszkania zmniejszona została o 28%. Jednak to nie wszystkie zmiany. Wprowadzono również limit wieku beneficjentów. Rodzina na swoim nie będzie mogła zamieszkać, jeśli wiek małżonków będzie większy niż 35 lat!
Choć dzięki nowelizacji o dopłaty do kredytu mogą starać się również osoby samotne, to w ich przypadku poprzeczka będzie ustawiona jeszcze wyżej a dopłata będzie mogła być udzielona jedynie do 30 m2 kredytowanej nieruchomości.
Czy to niewystarczające powody, by Rodzinie na swoim wyprawić pogrzeb?